Podkasty redakcji misyjne.pl misyjne.pl, Misyjne Drogi
-
- Religion & Spirituality
Podkasty dziennikarzy portalu misyjne.pl i "Misyjnych Dróg".
-
Dignitas infinita - nowa deklaracja Dykasterii Nauki Wiary
Aleksander Barszczewski i Michał Jóźwiak omawiają bieżące wydarzenia z życia Kościoła.
-
Ks. Zbigniew Godlewski: narodziła się idea, by z Miłosierdziem Bożym pójść w przestrzeń publiczną
Tuż przed Świętem Miłosierdzia Bożego Maciej Kluczka rozmawia z ks. Zbigniewem Godlewskim - proboszczem parafii św. Józefa Oblubieńca na warszawskiej Woli. Na terenie parafii znajduje się Park Moczydło, a w nim znaleźć można figurę Jezusa Miłosiernego.
Parafianie zbierają się tam niemal codziennie o godz. 15:00 by modlić się Koronką do Miłosierdzia Bożego. W Niedzielę Miłosierdzia (czyli pierwszą niedzielą po Wielkanocy) w Parku, przy figurze odprawiana jest uroczysta msza święta. Gromadzi ona tłum wiernych, to często 3, a nawet 4 tysiące osób.
"To inicjatywa oddolna, pomysł parafian" - podkreśla ksiądz proboszcz. Figura jest wzorowana na wizerunku Jezusa Miłosiernego z wizji Siostry Faustyny. Monument wykonał rzeźbiarz prof. Gustaw Zemła a samo miejsce nazywane jest warszawskimi Łagiewnikami. Bardzo często odwiedza je metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Tak będzie i w tym roku.
Więcej informacji w rozmowie. Zapraszamy do odsłuchu. -
Prezes Fundacji Wolne Miejsce: czujemy się jakbyśmy byli w przedsionku nieba
Obecność oraz wspólna rozmowa i posiłek przy stole to najlepszy prezent jaki w święta możemy dać drugiemu człowiekowi. A czas świąteczny jest dla ludzi samotnych najtrudniejszy - mówi w rozmowie z Maciejem Kluczką prezes Fundacji Wolne Miejsce - Mikołaj Rykowski.
Fundacja od wielu już lat organizuje świąteczne (wielkanocne i wigilijne) spotkania przy stole. - Zaproszeni są wszyscy, którzy gorzej się mają - podkreśla prezes Rykowski. Do świątecznego stołu zasiadają więc ubodzy, osoby w kryzysie bezdomności, samotni i uchodźcy. - My od nich też wiele dostajemy. I choć przygotowania wymagają wiele wysiłku, to po takich wydarzeniach czujemy się wszyscy tak, jakbyśmy byli w przedsionku nieba - dodaje Mikołaj Rykowski.
Wszystko zaczęło się w Katowicach, ale dziś świąteczne spotkania organizowane są już w 40 miastach w Polsce. W Warszawie od 2015 roku. Śniadanie wielkanocne w warszawskiej hali Expo rozpocznie się o 9:00 i potrwa kilka godzin. - Chcemy przeciwdziałać samotności, więc siadamy razem do stołu, składamy sobie życzenia, jesteśmy ze sobą - mówi prezes Fundacji Wolne Miejsce.
W podkaście także o warszawskim sklepie socjalnym Spichlerz i społecznym ministerstwie ds. samotności, który siedzibę ma w Katowicach. -
Abp Tadeusz Wojda nowym przewodniczącym KEP
Aleksander Barszczewski i Michał Jóźwiak komentują wybór metropolity gdańskiego na nowego przewodniczącego KEP.
-
Czym jest post i po co pościmy?
Justyna Nowicka i Michał Jóźwiak rozmawiają na temat duchowych (i nie tylko) aspektów przeżywania postu.
-
Marek Popiełuszko: pamiętam ks. Jerzego bardzo dobrze. To był mój wujek
Pamiętam ks. Jerzego bardzo dobrze, to był mój wujek. W czasach Solidarności trudno było mu wyrwać się z Warszawy, ale przyjeżdżał do nas, na Podlasie, chociaż na chwilę. "Ładuję tu swoje akumulatory" - tak wtedy mówił - wspomina jego bratanek, Marek Popiełuszko.
- Gdy ks. Jerzy zginął, miałem 14 lat. Dobrze pamiętam tamte chwile. Aż trudno uwierzyć, że minęło już 40 lat - dodaje.
W rozmowie z Maciejem Kluczką (misyjne.pl) Marek Popiełuszko mówi też o przygotowaniach do obchodów 40. rocznicy męczeńskiej śmierci ks. Jerzego. W tym roku mija 40 lat od tej komunistycznej zbrodni (ksiądz Jerzy został zamordowany 19 października 1984 roku). 28 lutego (czyli w rocznicę odprawionej przez ks. Jerzego Popiełuszkę pierwszej mszy za ojczyznę) rozpoczyna się 37-tygodniowy program modlitewnych obchodów tej rocznicy. O szczegółach - tutaj >>>
37-tygodniowa modlitwa – przygotowanie do 40. rocznicy śmierci ks. Popiełuszki
- Gdy ks. Jerzy odprawiał msze za ojczyznę, nie mówił nam jakie wiążą się z tym zagrożenia. O wszystkim dowiadywaliśmy się później z gazet. Kilka razy, z rodzicami, byłem na mszy w kościele na warszawskim Żoliborzu. W tamtych czasach to była wyprawa na cały dzień. Ponad 300 km, nie było takich dróg jak teraz. Pakowaliśmy kanapki i jechaliśmy. Pamiętam tę atmosferę, to były wielkie manifestacje wiary - wspomina Marek Popiełuszko.
Bratanek ks. Jerzego opowiada też o przygotowaniach do utworzenia w Okopach (miejscu urodzin ks. Popiełuszki) muzeum
Muzeum Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki. Otwarcie placówki planowane jest na 2025 rok. Gość podkastu misyjne.pl podkreśla, że niezwykle cenne jest to, że historię życia i przesłanie ks. Jerzego chcą poznawać młodzi ludzie. - Młodzież nawiązuje z nim kontakt, tak jakby był ich kolegą, przyjacielem. To piękne - dodaje.