Pożądane w PRL-u, made in ČSSR. Ciąg dalszy polskich wspomnień o Czechosłowacji
Description
Nie pytajcie w Czechach o "Czeszki" – te lekkie buty sportowe znane są tam pod nazwą "Jarmilki". Wymyślono je w latach 60-tych na potrzeby komunistycznego święta, które w rzeczywistości wcale komunistyczne nie było i które czechy zawdzięczają dwóm gorącym czeskim patriotom niemieckiego pochodzenia. Czeskiemu Austrakowi natomiast świat zawdzięcza jedne z najlepszych ołówków i kredek – czyli tego wszystkiego, co sygnowane jest marką Koh-i-Noor. A jeśli chcecie sobie przywieźć znad Wełtawy coś fajnego, co jednoznacznie kojarzy się z tym krajem, to postawcie albo na biżuterię z granatami, albo na scyzoryk w kształcie rybki.
W pięćdziesiątym odcinku Czechostacji kontynuuję opowieść o markach, które w PRL - i nie tylko - kojarzyły się Polakom z południowym sąsiadem. Opowieść tę w znacznym stopniu współtworzycie Wy - słuchacze podcastu - większość z marek o których opowiadam pochodzi bowiem z waszych pytań i komentarzy. Pytań i komentarzy, często połączonych z konkretnymi wspomnieniami - bardzo się cieszę, że poprzedni odcinek tyle ich w Was wyzwolił. Jest więc i o Zetorze i szkle i kryształach, jest o Granku i modelach samolotów z Prostejova. A także o gitarach elektrycznych Jolany, na których grali nie tylko Czesi i Polacy, ale też np. Jimmi Page.
Nie byłbym sobą, gdybym w opowieść o markach nie wcisnął trochę historii Czech - każda okazja jest dobra - by Wam ją przybliżać. W odcinku więc znajdziecie np. informacje niemieckich korzeniach czeskiego Sokoła i faszystach z nad Wełtawy, którzy Niemiec nie znosili.
W tej opowieści przywołuję kilka kwestii poruszonych we wcześniejszych odcinkach podcastu - tradycyjnie więc, dla tych, którzy ich nie znają, pozostawiam tu odnośniki:
O barwach i symbolach narodowychO czeskim OdrodzeniuO nieodkrytym geniuszu Cimrmanie***
Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać Patronami lub Patronkami Czechostacji w serwisie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to:
Adam, Jakub, Joanna, Maciej, Tomasz oraz Wojtek
Bardzo dziękuję 3
Jeśli ktoś chce wesprzeć moją pracę a nie ma ochoty zobowiązywać się na dłużej, może mi też po po prostu postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi, bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej.
Za wszelkie wsparcie, także to dobrym słowem, łapką w górę, subskrypcją czy komentarzem - bardzo dziękuję.
Jak zawsze proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji.
Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję.
No i karmią algorytmy - dzięki waszej aktywności platformy podcastowe czy media społecznościowe uznają, że warto Czechostację pokazać też tym, którzy do tej pory jej nie znali.
W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z a...
Kofolę wymyślono, by wykorzystać jakoś osad z kominów palarni kaw. Za powstaniem ciężarówek Tatra stoi siodlarz, który w stodole brata klepał furmanki. Skoda w rzeczywistości nazywa się Škoda [szkoda] a wcześniej nazywała się Laurin i Klement. Becherowkę natomiast wymyślił Anglik, produkował...
Published 11/12/24
Kiedy Graham Bell wynalazł telefon, miał już dwie nieodebrane rozmowy - obie od Járy Cimrmana. Cimrman też nadał ostateczny kształt wieży Eiffla, wymyślił koncepcję Kanały Panamskiego i napisał o tym operę. Nawoził Czechowowi Wiśniowy Sad i podpowiedział mu, że Dwie Siostry - to jak na sztukę...
Published 11/05/24