Grzegorz Moj, konsultant Instytutu Doskonalenia Produkcji, kiedy nie pracuje przy projektach, gra zawodowo na gitarze i bierze udział w dużych realizacjach muzycznych na całym świecie. W dniu zakończenia trasy, którą grał w Niemczech, miały zostać zamknięte granice z powodu kwarantanny spowodowanej wirusem COVID-19. Nikt wówczas nie wiedział, co to oznacza. Nikt nie dał żadnej informacji, czy po zamknięciu granic muzycy będą mogli wrócić do domu. Wtedy także nikt nie wiedział, co oznacza dwutygodniowa kwarantanna i na jakich warunkach się to odbywa. Grzegorz, będąc odpowiedzialnym za kwestie organizacyjne dziesięcioosobowego zespołu muzyków podjął decyzję, by tak pokierować procesem, by zdążyć przekroczyć granicę z Polską przed północą. W 4 godziny mieli zagrać ponad dwugodzinny koncert, spakować sprzęt i przejechać 160 km do granicy. Udało się to zrobić 50 sekund przed północą. Byli w ostatnim autokarze, który wjechał do Polski przed zamknięciem granicy. Cały zespół wspiera akcję #zostanwdomu i pomimo braku przymusowej kwarantanny nie naraża innych na potencjalne zarażenie wirusem. Wszak w okresie największej inkubacji zagrali ponad 60 koncertów w salach mieszczących tysiące osób. Ich kwarantanna dobiegła końca, są zdrowi. Grzegorz natomiast postanowił podzielić się przebiegiem tej niezwykle zorganizowanej akcji, którą przygotowywał kilka dni. Grzegorz powiedział mi przed nagraniem, że lean management to nie tylko znajomość narzędzi, ale także odpowiedzialność i nastawienie na maksymalną efektywność. Ja to nazywam zdroworozsądkowym zarządzaniem. W podcaście Grzegorz odpowie na pytania: * Dlaczego osoba zaangażowana bezpośrednio w proces ma najbardziej skuteczne pomysły na jego usprawnienie? * Jak się ma odpowiednia analiza procesu do podniesienia jego efektywności? * Jak dzięki odpowiedniej instrukcji można zorganizować odpowiednio proces i pozbyć się paradygmatów? * Jak SMED pomógł mu w zorganizowaniu całej akcji? Zapraszam, Tomasz Król