18 grudnia 1994 roku w mieście Port Elizabeth znajdującym się w Republice Południowej Afryki doszło do niezwykle brutalnego ataku na młodej kobiecie. Została uprowadzona, wywieziona na obrzeża miasta, wykorzystana i poważnie zraniona. Sprawcy zdarzenia byli znani wśród lokalnej policji. Dwa tygodnie przed popełnieniem zbrodni zostali wypuszczeni na wolność po tym jak uprowadzili i wykorzystali kobietę będącą w trzecim miesiącu ciąży. Od tamtego momentu mieli oczekiwać na drugie przesłuchanie, które zostało zaplanowane na 5 stycznia 1995 roku, ale zamiast tego postanowili wykorzystać i zranić kolejną niewinną kobietę, a to co jej zrobili jest wprost niewyobrażalne...