Hybrydyzacja rajdów na najwyższym poziomie miała być iskrą, która na nowo rozpali popularność tego sportu na całym świecie. Wysokie napięcie baterii zastosowanych w nowych samochodach Rally 1, nie przełożyło się jednak na wysokie zainteresowanie cyklem WRC nowych producentów. Zaangażowanie Hyundaia, Toyoty i tylko częściowe Forda, to stanowczo za mało żeby wyciągnąć ponad pięćdziesięcioletni serial z zapaści. Jeszcze w zeszłym roku Międzynarodowa Federacja Samochodowa uparcie jednak sądziła, że hybrydowe samochody rajdowe to przyszłość tego sportu i do końca 2025 roku nie przewiduje się zmian w tej materii. Dla największych koncernów motoryzacyjnych to było jednak za mało i nikt nie palił się, żeby dołączyć do wyżej wymienionej trójki. Podczas lutowego posiedzenia Światowej Rady Sportów Motorowych przedstawiono najważniejsze założenia dotyczące przyszłości WRC i ku wielkiemu zaskoczeniu, ogłoszono rezygnację z hybrydowych układów w najszybszych samochodach Rally1. W dalszej perspektywie planowane są też ograniczenia budżetowe przy budowaniu samochodów królewskiej kategorii, a chyba najbardziej elektryzujący jest pomysł, który przewiduje tworzenie rajdowych konstrukcji opartych na samochodach prototypowych nie pochodzących z seryjnej produkcji! O nowych pomysłach FIA i przyszłości WRC, rozmawiamy w najnowszym odcinku naszego podcastu 6Pdo7L