Omawiając sobie klasyk klasyków, poruszamy kwestie: jak bardzo czasem potrzebujemy obrony przez starsze koleżanki (lub też przez starszą obcą panią przeklinającą z ulicy), jakie mamy żarty w odpowiedzi na żarty poniżające (jak zhakować króla męskiego dowcipu niejakiego Generała), czy też sprzeciw wobec finału filmu, bo czy zawsze trzeba uciekać, by coś się zmieniło? Zapraszamy do cadillaca z Thelmą i Louise i Agnieszką i Martą (my siedzimy na tylnych, więc Wam niestety oferujemy bagażnik, no albo się jakoś ściśniemy). Tylko nie jedzie już z nami Królowa Elżbieta.