Skończyło się lato. Ale nie płaczmy, bo czas podsumować wakacje i ruszyć z 4. [sł.czwartym!] sezonem podcastu. Koleżaneczki na koniec lata rozmawiają o swoim wyjeździe na dolnośląski festiwal, postanowieniach na wrzesień, trzeźwości i nietrzeźwości. Ten odcinek to podróż BlaBlaCarem do zakazanego wnętrza Hotelu Sudety i sanatorium dźwięku – metaforycznie i dosłownie. UWAGA! NIESPODZIANKA. Jest to odcinek w odcinku, bo część została nagrana na wyjeździe. Incepcja odcinkowa! Incepcja Koleżaneczek! ☎ W podcaście zostały wykorzystane fragmenty piosenki Donatelli Rettore - "Splendido splendente" p.s. Sprawdziłyśmy też, dlaczego sierpień to miesiąc trzeźwości i odpowiedź jest zaskakująca. Otóż w KK dopiero od 1984 przeżywa się go jako „miesiąc abstynencji”. Podobno apelowali o to członkowie Solidarności 0_0