Choć myślę, że mentalnie nie jestem jeszcze w stanie uwierzyć, że moja metryka pokazuje coś więcej niż 22, to PESEL nie kłamie nigdy. W tym odcinku poruszam listę rzeczy, do których wracam myślami z sentymentem i wdzięcznością.
Jak przyjemnie jest powrócić po wakacyjnych wojażach i wrócić do swojej przytulnej rutyny! Ale chwila, zanim to nastąpi... na horyzoncie mam jeszcze jeden projekt.
Jaki jest Austriak...każdy widzi, parafrazując stary żart o koniu z encyklopedii. Ale prawda jest trochę bardziej złożona. Po 7 latach życia tu chyba w końcu przyszła pora na austriacki odcinek.