B Corp to certyfikat przyznawany firmom, które używają znaczącej części swojego zysku m.in do rozwiązywania problemów społecznych czy środowiskowych. To firmy, które dbają o swoich pracowników, o ład korporacyjny i otoczenie firmy. W Polsce i na wschodzie Europy nie ma ich prawie wcale. W krajach Europy zachodniej i USA już całkiem sporo. Jakie jeszcze wartości stoją za tym znaczkiem, który nosi Patagonia czy lody Ben & Jerry’s? Jakie warunki musi spełniać b- organizacja? Jak ten model skopiować na wszystkie firmy i w końcu na poważnie włączyć biznes w myślenie people- planet- purpose- profit? Czy bycie biznesem z pozytywnym wpływem środowiskowo- społecznym musi oznaczać przynależność do "ekskluzywnego" klub dla kilku tysięcy firm? Czy w dobie wyzwań z przed jakimi stoimy dziś my i nasza planeta, takie podejście nie powinno być normą? O idei B Corp rozmawiam z Pawłem Nizińskim- propagatorem ruchu w Polsce i szefem firmy doradczej Better, która pomaga biznesom przejść transformację i wskoczyć na inny poziom myślenia o swoich wartościach i miejscu w świecie.