“Niestety sprzedał się Pan PiSowi. To słychać, widać w doborze gości i agendzie, którą Pan promuje. Wstyd i smutek, że dołączył Pan to ZGP jaką jest Pis.”
“Nic mnie tak nie wpienia jak zadawanie pytania i ciagle wchodzenie w słowo odpowiadającemu. Wiem panie Mazurek że teraz takie „dziennikarstwo” jest modne i że już nikogo nic nie razi ale na Boga! nie bądź pan celebrytą tylko bądź Dziennikarzem. Inteligencję doceniam niezmiennie.”